Archiwum 22 listopada 2007


lis 22 2007 so watch...
Komentarze (0)

...uwielbiam ten dźwięk basu...spacerek po gryfie ... pa potem cichutko...so watch... myśle że za ten kawałek....za te długie frazy... Miles Davis napewno poszedł do nieba...

kanapke zjadłem...bo nie lubie palic gdy w żąłądq pustka... słucham jakiegośc radyjka jazzowego z Londynu... i musze przyznac ze całkiem całkiem...

mało spałem tej nocy i nawet teraz 3 godz po przebudzeniu czuje na głowie nieznośny cieżar... ale czesto to co ciezkie ma wartosc...

 

laciguena